Ta witryna u¿ywa plików cookie. Wiêcej informacji o u¿ywanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, mo¿na znale¼æ
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj wiêcej tego komunikatu.
Komentarze 40
Poka¿ wszystkie komentarzeJa je¿d¿ê na motocyklu ,na którym zgin±³ mój ukochany brat.Po wypadku doprowadzi³em go do porz±dku.Teraz sam na nim je¿d¿ê.I naprawdê nie jest mi ¼le,a wrêcz przeciwnie...i wierzê te¿,¿e brat bêdzie sprawowa³ nade mn± opiekê..tam z góry. Dla mnie nie ma znaczenia ,czy pojazd by³ ¶wiadkiem jakiego¶ makabrycznego wypadku.¦mieræ jest czê¶ci± ¿ycia,i tak naprawdê uciekanie od niej na si³ê nie ma sensu,bo i tak ka¿dego z nas kiedy¶ dopadnie...
OdpowiedzKolego mnie równie¿ by³o by ¿al pozbyæ siê pami±tki po bliskiej osobie i rzeczy któr± lubi³a. Podobnie jak Ty wyremontowa³ bym by i mnie da³a tyle zadowolenia co jej. W ¿yciu przejmujemy wiele rzeczy po bliskich nam zmar³ych i u¿ywamy ich na co dzieñ pamiêtaj±c przy tym o tych którzy odeszli. Mieszkamy w domach które zbudowali, je¼dzimy pojazdami które kupili i jeste¶my dumni z tego co odziedziczyli¶my po naszych czêsto tragicznie zmar³ych bliskich...
Odpowiedz